niedziela, 7 stycznia 2018

Prolog ~ Uśmiech ciemności


   Słońce dopiero zaczęło rzucać swoje promienie na ulice i tokijskie zabudowania, gdy do zamkniętych jeszcze drzwi B-pit zapukała dziewczyna o długich, zielonych włosach. Kiedy nie usłyszała odpowiedzi, oparła się plecami o ścianę i usiadła. Z pudełeczka, które było przypięte paskiem do jej uda, wyciągnęła błękitno – fioletowego beya i przejechała opuszką palca po face bolt’cie przedstawiającym cyrkową maskę po jednej stronie uśmiechniętą, a po drugiej smutną, otoczoną zielonymi zawijasami.
   Odłożyła go i pociągnęła do góry srebrny łańcuszek zawieszony na szyi. Spod białego T-shirtu wydobyła się zawieszka w kształcie półksiężyca wykonana z białego złota. Gdy promienie słoneczne prześlizgnęły się po niej, dziewczyna mocniej zacisnęła dłoń, znów czując  ucisk w sercu i gardle.
   Wtem drzwi od B-pit otwarły się na oścież i na chodnik wyszła zaspana Madoka, patrząca nieprzytomnie na boki. Dziewczyna na jej widok puściła łańcuszek i podniosła się, zarzucając skórzany plecak na ramię.
– Dzień dobry. Wybacz, że cię budzę o tak wczesnej porze – powiedziała, pochylając się nieco do przodu.
– Nic się nie stało, nie musisz przepraszać – Madoka zaczęła wymachiwać rękami, by nieznajoma zaprzestała ukłonu. Kiedy ta się wyprostowała, spytała – W czym mogę ci pomóc?
   Dziewczyna otworzyła plecak, wyciągnęła już lekko zgniecione ogłoszenie o wolnym stanowisku sprzedawcy w B-picie i pokazała je Madoce.
– Nazywam się Mari Odaka i chciałabym tu pracować.

****

  Dwa beye ścierały się tak intensywnie, aż iskry zaczęły się sypać w cztery strony świata.
– Heh, cieniutki jesteś jak na Legendarnego – skwitował chłopak, siedzący w cieniu na skalnej półce.
   Yuki Mizusawa nie miał czasu, by mu odpowiedzieć, bo z beya przeciwnika wydobyła się bezkształtna masa energii, która natarła na Anubisa.
– Potężne uderzenie! – zawołał młody astronom, próbując uratować się przed porażką.
   Anubis zamachnął się swoją laską płonącą niebieskim ogniem i uderzył we wroga, tym samym posyłając go w skalną ścianę. Yuki odetchnął z ulgą. Jednak jego radość nie trwała długo.
– I tyle? – Jego przeciwnik przyłożył dłoń do skroni i odchylił głowę, wybuchając głośnym, ostrym śmiechem. – Rany, nie wiedziałem, że można być aż tak ŻAŁOSNYM – Wyraźnie zaakcentował ostatnie słowo. – Chyba muszę ci pokazać, jak się walczy! – krzyknął.
   Ze strony skały wyleciało kilkanaście srebrnych promieni energii, które złączyły się w jedną, grubą wiązkę i uderzyły w Anubisa. Yuki zasłonił się rękami i zmrużył oczy przed porażającym światłem.
   Nagle grunt pod jego nogami wybuchł i biedny chłopak wyleciał kilka metrów w górę. Kiedy spotkał się z ziemią, pod wpływem uderzenia stracił przytomność.
– To było łatwiutkie – stwierdził  chłopak, trącając butem głowę Mizusawy. – Zupełnie jak zabranie dziecku lizaka! – Po raz kolejny wybuchł śmiechem i złapał porysowanego Anubisa. – Zabieram go sobie – Uśmiechnął się złośliwie, po czym odszedł, pogwizdując i obracając kuczer na palcu.

****
      
   Ciemność rozświetlana jedynie słabą smugą księżyca stała się jej uwolnieniem. Tylko w jej czarnych ramionach mogła odetchnąć i na chwilę przestać udawać lalkę. Ukrywała łzy, zagłuszała wściekłe wrzaski, tuliła, gdy stała nad krawędzią rozpaczy.
   W ciemności nie było czasu, więc nie musiała liczyć dni, które różniły się między sobą jedynie poziomem udręki.
   W ciemności nie było pełnych udawanej litości spojrzeń.
   W ciemności nie było fałszywych uśmiechów lub łez.
   W ciemności nie było kłamstw.
   W ciemności nie było miłości.
   W ciemności nie było nienawiści.
   W ciemności nie było ludzi.
   Ciemność była pusta.
   Przynajmniej do teraz.   
– Wyglądasz, jakbyś bardzo cierpiała. Pomóc ci?
   W ciemności pojawił się głos.
  Drgnęła, a z dłoni wypadł jej nóż, który od jakiegoś tygodnia codziennie ostrzyła. Otworzyła usta.
– Tak czy nie?
   Przełknęła ślinę i wstała z fotela. Ciemność wyciągała do niej rękę.
   Skinęła głową.
  



Krótko szybko i na temat. Łapcie prolog, 1 rozdział napiszę gdzieś podczas ferii, mogą być błędy, a ja lecę kończyć prezentację. 
Odmeldowuje się!

39 komentarzy:

  1. *rzuciła wszystko, łącznie z królikiem, i poleciała czytać* duuuuuużo akcji, duuuuużo tajemnic, duuuuuużo wszystkiego; a Nessie chce... E... Co ja chcę?
    Kel: *rozkłada bezradnie ręce*
    Hm, napisalabym coooś... Jak zawsze po przeczytaniu u kogoś mam ochotę fo siebie napisać lecz wiedźma W uciekła ode mnie w piątek i nie ce wrócić
    Meg: A ja chcę 1 rozdziaaaał!
    Kel: poczekaj do ferii, czytałaś
    Meg: pytanie tylko, kiedy Beta ma ferie xD
    Jestem nienormalna, chcę iść do roboty na ferie, ale rodzice uznali żr pójdę na wakacje bo więcej na nich zarobię, pozdrawiam cieplutko, obracając patelnię na palcu
    Kel: psychiatra?
    Neeee... TEN KOM JEST O NICZYM, W DUPĘ! Spadamy! *wywala calą ferajnę do siebie* weny życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ferie mam jako pierwsza, czyli już za tydzień xD Do roboty? Pfff, za nic xD
      Jenn: Leń.
      I kto to mówi
      Jenn: Ja pracuję
      Wybacz, nie jestem mistrzem walk kataną
      Jenn: Jasne, jasne teraz szukaj sobie wymówki
      -.-

      Usuń
    2. taaaaaak; czyli mam kogoś z kim bd mogła popisać do późnej nocy
      Kel: tiaaa, już ja widzę, jak chcesz te anime obekjrzeć...
      Ej, dzisiaj przed OP i trochę na lekcji obejrzałam ostatnie dwa odcinki Assassination Classroom! *dumna* choć w sumie to był zły pomysł, bo prawie ryczałam... i potem nie mogłąm o niczym innym myśleć...... ale jeszcze niespełna tydzień! hyhy. Tylko potem wytrwać do końca....

      Usuń
    3. Ja zawsze na tym ryczę ;-; No kuwa Koro-sensei był taki zajebisty <3 Chcę takiego T.T/
      Niespełna, chciałabyś xD Chemia, fizyka, niemiecki, matma...pfff, do końca trzeba walczyć, bo jak coś złego wleci na samym początku semstru, to będzie źle
      Jenn: Dostałaś 5 z matmy
      Bo jestem bogiem, wyobraź to sobie
      Jenn: Podziękuje

      Usuń
    4. Wczoraj jak wróciłam do domu to jeszcze raz obejrzałam te dwa ostatnie odcinki T^T to anime, jako jedno z nieliczmych skradło moje serduchu ♡ jeszcze można do tej szczupłej losty doliczyć Kimi no na wa i K... wog muszę polować na Empik bo może wreszcie kupie sobie jakaś mangę bo mam rabat xD
      i cos czuję że anime które teraz paczam zakończy się źle... tylko nie wiem czy to jest to o którym mi koleźanka mówiła czy ne... wyjdzie w praniu, oglądam już 3 odcinek w szkole, bo w zasadzie miałam dopiero jedną normalną lekcję a reszta to wieczorki, spotkania z olimpijczykami itp... także fajnie...
      *olsnienie* klasówka z anglika; choroba. Eh, coś czuję że nie utrzymam tej średniej 4.0....
      Kel: *ppjawia się znikąd i zdziela Nesse podręcznikiem* A co mówili paraolimpijczycy!? Yes, you can!
      Przekście z pesymisty na realistę będzie ciężkie...

      Usuń
    5. Ja miałam sobie pozamawiać Pandorę Hearts, to jest majstersztyk i moja inspiracja do Jess <3 Nasze lekcje dzisiaj to były 3 techniki, czyli zabawa kablami, robienie sygnalizacji i palenie plastiku xDD oglądanie meczu, gadanie z księdzem, chemia, matma i dom, bo frau Wraga gdzieś zaginęła xD
      Jenn: Ty patrz lepiej na zastępstwa
      Cicho siedź.
      Jenn: xDD

      Usuń
    6. To my tam jutro mamy - w zasadzie tylko 3 lekcje
      Kel: Czyli 2 matmy i polski
      Daj mi umrzeć ;-;
      Kel: Neeeeee
      :(
      Kel: Już niedługo ferie!
      Wyrwać jeszcze te dwie matmy i polaka....
      Kel: i z łaski swojej coś do mnie napisać
      Rozdział jeszcze w proszku a praszek w sklepiee. Ja chyba muszę z kumpelą pojecgać bo rodzice jak zobaczą mangę to każą mi to oddać albo spalić w ogniu kuchennym xD
      Kel: ojciec zawał przeżyje jak zobaczy te 2 ksiazki, kazda po 800 stron
      Muszę to jakoś dobrze zamaskować....

      Usuń
  2. Miju: TAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! No w końcu ktoś zabrał astronomowi bey'a. W końcu!
    Beta: Widzisz i się doczekałaś
    Hanako: Zapowiada się ciekawie.
    Hirooki: Dobra teraz zakłady kiedy pojawi się rozdział
    Akana: Jestem za
    Miju: I ja
    Hanako: A tu nagle Angel was wykiwa i nikt nie wygra ja to obstawiam.
    Lennox(nazwisko): Asha wymyśli mi w końcu imię i napisz prolog!
    Miju: Ej jest nowa postać i ja o tym nie wiem!
    Czekam na kolejny rozdział

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak napiszę, a wszyscy tu obecni powinni wiedzieć, że u mnie jest różnie xD
      Jenn: Raz tydzień, raz miesiąc, raz dwa tygodnie
      Dokładnie xD
      Jenn: *ogarnia Lennoxa wzrokiem* Ktoś ty? O.o Bo nie przypominasz futrzaka Lili.
      Jaki prolog?
      Pat: *zatkał sobie uszy, kiedy Miju się darła* Teraz się cieszą, a jak wszyscy będą w dupie, to będzie ryk
      Jenn: Ale to wyjątkowo nie będę ja, jak pięknie xD
      Haru: Pomarz sobie
      Yuka: Główna postać jesteś
      Jenn: Mordy, nie psujcie chwili chwały

      Usuń
    2. Miju: Już ci tłumacze Jenn. Autorka olśnienia dostała i stwierdziła, że znowu zrobi blog o star wars. I Lennox to nazwisko bohaterki, lecz nie ma imienia. No i jeszcze prolog trzeba napisać. Jak ktoś ma propozycje na imię to przyjmujemy
      Lennox: Serio?
      Beta: I zrobić poprawki w szablonie
      "Pat: *zatkał sobie uszy, kiedy Miju się darła* Teraz się cieszą, a jak wszyscy będą w dupie, to będzie ryk"
      Akana: Ciesz się, że to nie Beta się darła. W tedy można dopiero ogłuchnąć

      Usuń
    3. Nie obejrzałam ani jednej części SW xD Znam chyba tylko 5 postaci xD
      Jenn: A imię to japońskie, angielskie, hiszpańskie?
      Pat: Ogólnie kobiety i Izumi lubią się drzeć
      Izu: Nie doceniasz mojej barwy głosu T-T
      Pat: Oczywiście

      Usuń
    4. Miju: A może być i nawet chińskie
      Ja: Ja obejrzałam wszystkie części i byłam na premierze 8
      Akana: Nie. Taka ja na przykład. Nie lubię krzyczeć.
      Miju: Tiaaa jasne
      Akana: Serio
      Beta i Miju: Tia jasne

      Usuń
    5. To jutro wam jakieś zapodamy *kombinuje nad ogrzewaniem, bo jej cholernie zimno*
      Jenn: Weź się kocem otul i już
      A potem takie iskierki prądu będę mi latać jak wstane
      Jenn: Przynajmniej miałaś czym sobie świecić rano
      Pat: Z pewnością

      Usuń
    6. Miju: widzę że nie tylko naszej autorce ciągle zimno
      Ja: Jechać czy nie?
      Miju: Do Niemców? No nie wiem.
      Beta: przecież dopiero we wrześniu to
      Ja: I co z tego xd

      Usuń
    7. Zawsze możesz sobie nakupować niemieckich słodyczy, pozwiedzać, a przy okazji z Niemcami łatwo się dogadać po angielsku
      Jenn: Tylko nie strzelcie takiego faila jak Angel, która powiedziała coś po angielsko-niemiecku
      Ciii xD
      A co do imion tooo...
      - Shiori
      - Kasumi
      - Celestine
      - Ashley
      - Britanny
      - Teona
      - Ismena
      Jenn: Komuś tu Antygona weszła za mocno xD

      Usuń
    8. Miju: Tylko problem taki że autorka i angielski mają tyle wspólnego co piernik do wiatraka zato z niemieckim potrafi sobie poradzić
      Ja: co poradzę że z angielskim się nie lubimy
      Beta: Ashaaa jedź 0o słodycze warto
      Hanako: Jak ją terrorysta wysadzi to nie będzie warto

      Usuń
    9. To niemiecki, nawet lepiej xD
      Jenn: Chociaż Niemcy nieźle nawijają
      Jak każdy w swoim języku xD
      A gdzie konkretniej jedziesz? Do Berlina?

      Usuń
    10. Jeśli się uda to do Herford
      Miju: Gorzej będzie jak języki pomiesza.
      Ja: tylko się cykam bo będę mieszkała u rodziny ucznia jak podaje. No ale dla słodyczy to się wiele zrobi.
      Miju: wole nie wiedzieć ile tego przywiezie jeśli pojedzie

      Usuń
    11. Powiedzmy, że wiem, gdzie to jest *widzi, że przepada jej niemiecki i matma i ma ochotę paść na kolana ze szczęścia* Spoko, nawet jak pomieszasz, to i tak ogarną xD Przynajmniej powinni xD
      Jenn: *przechyla głowę i mruży oczy* co to jest Pat?
      Patrick: *znad metalowej płytki z kablami* System bezpieczeństwa dla twojej siostry
      Jenn: Ha?
      Patrick: Żeby znów nie władowała się w kłopoty
      Jenn:...Spectra?
      Pat: Gus.
      Jenn: ooo *uśmiecha się, przymykając oczy* Czyli dziś tranwestyta
      *widzi, co się święci i idzie po książkę do wskrzeszeń*

      Usuń
    12. To Niemcy. Można się wiele spodziewać
      Beta: Ty to totalnie pomieszasz jak ci się czasem słowa chrzanią. Jaki system zabezpieczenia dla siostry Jenn *patrzy na ten cały sprzęt*
      Miju: Asha pisz prolog do SW siostrę chce poznać
      Dzięki Pat. Już myślałam że zapomniała. Kurcze Miju zamorduj nauczycielkę od chemii
      Miju: Ciebie pogięło?

      Usuń
    13. Pat: Coś w rodzaju małego chipa, który piszczy, gdy jest sytuacja dużego zagrożenia
      *nagle drzwi wypadają z zawiasów, a przez korytarz przelatuje Gus z podpalonymi kłakami, który malowniczo rozpłaszcza się na ścianie*
      Jenn: *wchodzi za nim, otrzepując ręce o zielony płaszcz sięgający jej do kostek* Spadaj z tym chipem od Jess i zmodyfikuj mi go
      Patrick: Boo?
      Jenn: *wachluje się portfelem Gusa* Dostaniesz duuużo więcej hajsu ^^
      Patrick: To jak programujemy?

      Usuń
    14. Beta: Coś takiego Akanie ostatnio mogło się przydać
      Akana: Ej!
      Hanako: Co poradzić Sirrianka nagrabiła u swoich rodaków
      Miju: Gus 10 punktów za wejście

      Usuń
    15. Gus: *mamrocze coś niezrozumiałego*
      Jenn: * z miną "nie mam kurwa pojęcia bladego, co zrobię", próbuje mu wczepić chip*
      Izu: *kuca obok niej z mega mądra miną* A do tego nie trzeba noża, żeby go wepchnąć?
      Jenn: *strzela palcami* To jest plan!
      Patrick: Wy serio jesteście tacy tepi czy chcecie się nad nim poznęcać?
      Jenn: *wyjmuje nożyk* A jak myślisz?
      Patrick: Tryb sadystka włączony

      Usuń
    16. Miju: Komu się włączył tryb sadysta
      Beta: Jenn
      Miju: A to nic nowego
      Dzięki za te imiona Angel. Akurat już wybrałam
      Ismena Lennox: No w końcu mam imię i swoją historię
      Miju: No to witam na pokładzie

      Usuń
    17. Autorka&Jenn: xDD Czyli jednak Antygona
      Jenn: Tylko pamiętaj Ismena, jak ci się bracia zabiją, to słuchaj rozkazów, bo wtedy przeżyjesz xD
      Haru: Niecałe 10 lat, ale to już coś
      Nie ma za co ^^
      Jenn: *wraca do Gusa*

      Usuń
    18. Ismena: Bardzo śmieszne. Dla twej wiedzy ja nie mam nikogo. Zakon Jedi jedynie mi został
      Beta: Różnie w życiu bywa
      Miju: Był pomysł by jej dać dziwne imię
      Kyko: Ale Asha dała je mi. Nie lubie tego imienia.
      Ismena: Spokojnie Kyko

      Usuń
    19. Jenn: Dramat życia, dać ci chusteczki czy powstrzymasz łzy?
      Są gorsze imiona, naprawdę xDD
      Gus: *cały czas coś mu dzwoni* Wtf?
      Jenn: *technik jak ich mało* Shit, miało cię razić prądem. Pat!
      Patrick: To już nie moja wina, jak to wmocnowałaś
      Jenn: Geh >.>

      Usuń
    20. Kyko: Obejdzie się
      Beta: Jak ty to Jenny montowała, że prądem poraziło.
      Miju: Nie pytaj lepiej. Kyko dlaczego twoje imię kojarzy się z ptakiem?
      Kyko: Pytaj autorkę
      Ismena: Cud jak odpowie

      Usuń
    21. Jenn: Dzielna dziewczynka *unosi kącik ust, malując paznokcie na wściekle czerwony kolor*
      Blaise: *opiera się o jej ramię* Hmm? Nie chcesz by lakier ci się brudził podczas roboty?
      Jenn: Dokładnie tak *robi mu dużą kropkę na nosie*
      Blaise: *prycha jak kot*

      Usuń
  3. Szybka jesteś. Dopiero skończyłaś pierwszą część, a już jest prolog kolejnej. Brawo córuś! :* XD
    Lilka: To wszystko nadal jest przez ciemność po prostu tego nie widać...Kimkolwiek jesteś kobietko z nożem...
    Jack: Cholera wie. Może Mitsuki? XD
    Zmora: Jeszcze tego robala by tu brakowało-_-
    Lilka: A mówisz, że to Drago jest stary i zrzędzi XD
    Zmora:*dalej coś pluje o robalach*
    Lilka: Co to za Yuki i dlaczego nikt nie pokazał mi jego beya.
    Jack: Później ci opowiem.
    Lalka! W powyżej zamieszczonym tekście wychwyciłam słowo ,,lalka"! Czuję się prześladowana! XD
    Jack: To znak, że powinnaś wracać do czytania.
    Już uciekam. Końcóweczka bardzo fajna, weny życzę i czekam na pierwszy rozdział. Ja ciągle powtarzam sobie: ,,Aby do ferii." A właściwie aby do czwartku bo w tedy mam dzień wolnego!
    Jack: I masz napisać rozdział. Czarna powiedź jej.
    Lilka:Mówię jej.
    Jack: Ha, ha. Tak się uśmiałem.
    To papa!
    XOXOXO

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, aby do piątku, czyli ferii xD
      Jenn: Zdążyłaś zrobić wszystko przed 20, jestem dumna
      Ooo jak miło *tuli Jenny*
      Jenn: To teraz rusz Jess
      *puszcza demonice* Wiedziałam, że jest jakiś haczyk
      Jenn: Ja bez haczyków nie chodzę
      Nic nie powiem, kto to był, nic nie zdradze
      Pat: Bo sama nie wiesz
      *trzepie go w łeb* Morda a to już
      Ja mam na jutro Antygone, czyli wszyscy giną xD Jak słodko xD
      Jenn: Yuki to ciota, ogólnie nie warta uwagi
      Nieznajomy: *podrzuca Anubisa* Dokładnie

      Usuń
  4. Czeeeeeeść! Poznajesz mnie jeszcze?
    Fuji: Pewnie nie. Dawno Cię tu nie było.*ogląda tego bloga z zaciekawieniem*
    Sorki że długo mnie nie było. Ale powiem że końcowy akapit mi się najbardziej spodobał, a tak to czekam na rozdział.
    Saya: Chyba że znów Ci się nie będzie chciało czytać. :-P
    Ja: -_-

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że pamiętam ^^
      Jenn: O fizyce tego powiedzieć nie możesz :P
      Nie można być idealnym T^T
      Jenn: Niestety, takie cuda jak ja rzadko się rodzą
      Kyoya: Weź przyhamuj, bo zaraz twój narcyzm przebije dach
      Bo o ciemności zawsze się najlepiej pisze, potwierdzone info

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Wincyj! Wincyj! Ale to niestety dopiero w okolicach jakiegoś 15 xD Bo jeszcze są te 4 dni do przetrwania
      Jenn: Czyli chemia, fizyka i niemiecki
      Na szczęście jeden przepada *oddech pełen ulgi* Ale i tak zginę...Tak..kryzys egzystencji nadszedł

      Usuń
    2. Kochana, ja to mam od września. Bywa lepiej lub gorzej, a ferie mam dopiero w drugim terminie c: No i niezaliczoną matmę w prezencie... Pora umierać.

      Usuń
    3. O, zapomniałam o próbnych...
      Jenn: To pod koniec lutego
      Uff, już myślałam.
      Jenn: Ale konkursik jest
      ...Fuck. Walcz, zalicz coś na dwa, napisz sobie wzory na ręce (daty na ręce na hiście i od razu 5 weszło), nw xDD Wątpię, żebyś miała taką frau Wragę, która z dwóch 4 wystawia 3
      Jenn: Ty akurat nie masz narzekać
      Bo ja jestem germanistka xDD

      Usuń
  6. Bardzo ciekawy wpis. Jestem pod wrażeniem !

    OdpowiedzUsuń
  7. 34 yrs old Senior Editor Isahella Beevers, hailing from Revelstoke enjoys watching movies like It's a Wonderful Life and Model building. Took a trip to Humayun's Tomb and drives a Ferrari 400 Superamerica. Szczegoly

    OdpowiedzUsuń